Większość z nas pewnie zastanawiała się kiedyś czy istnieją idealni rodzice. Zapewne duża część doszła do wniosku, że nie i że jest to niemożliwe. Rodzice starają się okazywać troskę i miłość swoim dzieciom (oczywiście są wyjątki). Jednak zdarzają się sytuacje, w których opiekunowie popełniają błędy. Dlatego warto wychodzić z założenia, że nie da się być idealnym rodzicem, ale należy się starać być wystarczająco dobrym.
Wiele teorii dotyczących mądrego wychowania mówi, że najbardziej istotne jest zaspokajanie podstawowych potrzeb emocjonalnych dziecka. Należą do nich: realistyczne granice, bezpieczne przywiązanie i akceptacja, realistyczne wymagania i wzajemność, zdrowa autonomia i kompetencja oraz wspólnota i wartości nadrzędne.
- Potrzeby realistycznych granic
Zaspokajanie tej potrzeby utożsamiane jest jako pomaganie dziecku w wykształceniu poczucia granic zła i dobra. Dodatkowo definiowane jest jako wyposażanie dziecka w umiejętności istotne we współpracy z innymi ludźmi oraz radzenie sobie w otoczeniu, w którym żyje. Gdy potrzeba ta jest zaspokajana, młoda osoba ma możliwość wykorzystać potencjał, który posiada m.in. dobrze tworząc relacje z innymi, dzięki szanowaniu zasad, odnosząc sukcesy w nauce, a także rozwijając odporność psychiczną oraz umiejętność samokontroli. Na poziomie emocjonalnym dziecko może odbierać następujące przekazy o rodzicach:
– Zachęcają mnie do wytrwałości przy trudnych zadaniach.
– Nie zawsze pozwalają mi stawiać na swoim.
– Dają mi odczuć, że jestem zaradna.
– Oczekują ode mnie odpowiedzialności.
- Potrzeby bezpiecznego przywiązania i akceptacji
Zaspokojenie tej potrzeby można zdefiniować jako stan, w którym dziecko i rodziców łączy zdrowa, nierozerwalna więź. Młoda osoba czuje, że jest kochana i akceptowana bezwarunkowo oraz doświadcza przynależności. Kiedy mama i tata dbają o tę potrzebę, dzieci rozwijają w sobie pozytywne cechy i przekonania, które utrzymują się przez resztę ich życia. Dają im to poczucie bezpieczeństwa i radość. Na poziomie emocjonalnym odbierają komunikaty o opiekunach:
– Słuchają mnie i rozmawiają ze mną.
– Akceptują mnie i są ze mnie dumni.
– Lubią spędzać ze mną czas.
– Otaczają mnie wparciem i miłością.
- Potrzeby realistycznych wymagań i wzajemności
Zaspokojenie tej potrzeby utożsamiane jest z pomaganiem młodej osobie w zrozumieniu, czego inni od niej oczekują, a jednocześnie przyznanie jej wolności bycia taką jaka jest. Konieczne jest tutaj dostosowanie oczekiwań tak, aby dziecko było inspirowane, a także motywowane. Gdy jest to realizowane, młode osoby potrafią dzielić się z innymi, uwzględniając również swoje potrzeby, kierują się poczuciem sprawiedliwości, rozumieją różnicę między staraniem się jak najlepiej a byciem najlepszym, potrafią odróżnić zło od dobra bez chęci odwetu, jak również wiedzą czym jest wzajemność w relacji. Na poziomie emocjonalnym odbierają przekazy takie jak:
– Szczerze mi wybaczają, gdy zrobię coś nie tak.
– Zachęcają mnie do starania się jak najlepiej i nie przejmowania się tym, co mówią inni ludzie.
– Akceptują mnie, nawet jeśli we wszystkim nie jestem najlepszy/a.
– Pomagają mi równoważyć zabawę i obowiązki.
- Potrzeby zdrowej autonomii i kompetencji
Zaspokojenie tej potrzeby można definiować jako wspieranie młodej osoby w kształtowaniu jej osobowości, a także w budowaniu pewności siebie i rozwijaniu zdolności. Ma to pomóc w tym, aby dziecko wyrosło na niezależnego oraz zdrowego dorosłego. Gdy mama i tata zaspokajają tę potrzebę, dziecko ma naturalnie wykształconą zdrową samoocenę, dzięki czemu odważnie wyraża siebie. Młodzi ludzie, których potrzeba zdrowej kompetencji oraz autonomii jest zaspokajana, odbierają komunikaty takie jak:
– Mogę się rozwijać.
– Podejmuję mądre decyzje.
– Jestem w stanie poradzić sobie z codziennymi sprawami.
– Jestem odrębną osobą z własną tożsamością.
- Potrzeby wspólnoty i wartości nadrzędnych
Zaspokajanie tej potrzeby utożsamiane jest z przekazywaniem młodemu człowiekowi światopoglądu zgodnego z własnymi wartościami. Przykład może polegać to na wprowadzaniu dziecka do społeczności podzielającej wiarę i tradycje. Oznacza to również wspieranie dziecku w doświadczaniu pokrewieństwa duchowego z osobami o zbliżonych poglądach, które wyznają te same wartości i przekonania oraz wzajemnie sobie pomagają. Młodzi ludzie, u których potrzeba ta jest zaspokajana odbierają przekazy takie jak:
– Zachęcają mnie do pomagania słabszym.
– Kieruję się w życiu określonymi zasadami, którym pozostają wierni nawet w trudnych chwilach.
– Pragną żebym wyznawał te same wartości, ponieważ mnie kochają.
Troszczenie się o potrzeby emocjonalne dziecka jest kluczowe dla jego prawidłowego rozwoju. Konsekwencje ich niezaspokojenie w dzieciństwie mogą wiązać się z występowaniem większości zaburzeń, problemów z samooceną czy trudności w relacjach. Bolesne i przykre doświadczenia prowadzą do powstania negatywnych schematów, które młode osoby wnoszą w dorosłe życie, między innymi w relacje z innymi, w tym z własnym dzieckiem.
Na podstawie:
John Philip Louis, Karen McDonald Louis, Potrzeby emocjonalne dziecka